Kategoria: III

Jarosław Kościelak: Walka pomorskich klubów w III lidze.Jarosław Kościelak: Walka pomorskich klubów w III lidze.

III

3 grudnia 2024

foto: Cartusia 1923 Kartuzy

Niedawno zakończyły się rozgrywki rundy jesiennej w niższych ligach w naszym województwie. Nie inaczej jest też w trzeciej lidze, gdzie zawodnicy do rywalizacji wrócą dopiero na wiosnę. Wszyscy, którzy śledzą losy pomorskich klubów wiedzą, że bardzo źle idzie tam naszym przedstawicielom. Pomorski Związek Piłki Nożnej reprezentują trzy kluby – Gedania Gdańsk, Cartusia Kartuzy oraz Gryf Słupsk. Nie jest to duża liczba, ponieważ w naszej (drugiej) grupie rywalizuje 18 zespołów. W poprzednim sezonie sytuacja była lepsza, ponieważ mieliśmy pięć ekip. Ostatecznie aż trzy z niej spadły, co było niespodziewaną sytuacją na tym poziomie. Utrzymanie wywalczyły jedynie dwa kluby – Gedania oraz Cartusia.

 

 

Spadek KP Starogardu Gdańskiego, Stolema Gniewino oraz Wikędu Luzino skutkował tym, że w obecnym sezonie mamy tam tylko trzy drużyny – do Gedanii i Cartusii dołączył Gryf Słupsk, który wygrał czwartoligową rywalizację walcząc do ostatniej kolejki z Jaguarem Gdańsk. Porównując z pozostałymi regionami, tyle samo klubów jest z województwa kujawsko – pomorskiego, a z województw – zachodnio-pomorskiego oraz wielkopolskiego jest ich odpowiednio pięć i siedem. Nasze województwo jest więc na poziomie południowego sąsiada. Jeżeli dodamy do tego, że Gedania Gdańsk zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, zaś Cartusia i Gryf są tuż nad strefą spadkową to jawi nam się obraz poziomu naszych zespołów i ich forma w obecnych rozgrywkach. Mówiąc krótko – jest słabo.

Wspomniane wyżej województwo kujawsko- pomorskie ma swoich przedstawicieli na szóstym, siódmym oraz dziewiątym miejscu. Gdyby zsumować wszystkie punkty naszych drużyn i tych z Kujaw to wynik jest na ich korzyść 78 do 55. Duża różnica. Nasza zła sytuacja może się oczywiście jeszcze pogorszyć. Nie jest rzeczą niemożliwą, aby Cartusia oraz Gryf spadły do strefy spadkowej, kończąc tak obecny sezon. Po rundzie jesiennej klub z Kartuz ma sześć oczek nad strefą, zaś Gryf tylko cztery. Jeżeli nie poprawią swojej gry w drugiej części sezonu może tak się więc wydarzyć. Dzisiaj jednak łatwiej jest wyobrazić ten scenariusz, niż taki, w którym utrzymają się nasze wszystkie drużyny.

Końcówka sezonu pokazała, że będzie to bardzo trudny sezon dla pomorskich kibiców. W ostatnich sześciu spotkaniach walcząca o utrzymanie Gedania zdobyła zaledwie jeden punkt, remisując u siebie z Flotą Świnoujście. Fakt, miała trudny terminarz, bo złożyły się na niego potyczki m.in. z Lechem II Poznań, Błękitnymi Stargard czy Pogonią II Szczecin, jednak notując takie rezultaty trudno będzie uniknąć degradacji. Równie słabą końcówkę rundy miał Gryf Słupsk, który w ostatnich siedmiu spotkaniach wywalczył tylko dwa punkty i po całkiem udanym początku sezonu (pierwsza porażka dopiero w siódmej kolejce) spadł na czternaste miejsce w tabeli. Cartusia wypadła najlepiej z tego towarzystwa, ponieważ zdobyła dwanaście punktów w siedmiu ostatnich meczach, co przełożyło się na dwunastą lokatę w lidze. Co ciekawe ma teraz 22 punkty, a w poprzednim sezonie zdobyła ich dwa razy więcej, które na koniec dały jej utrzymanie, co dość dobrze pokazuje chyba potencjał drużyny. Nie jest za dobrze, ale przynajmniej stabilnie.

Od kilku sezonów ciężko idą nam występy na tym poziomie. Rok temu spadły wspomniane już wcześniej trzy zespoły, dwa lata temu spadł Bałtyk Gdynia, który bezskutecznie próbuje powrócić na ten poziom, kończąc poprzednie rozgrywki na czwartej lokacie. Po degradacji z trzeciej ligi nie jest łatwo tam powrócić, ponieważ trzeba wygrać IV ligę. Od tego sezonu jest jednak pewnie ułatwienie, ponieważ druga ekipa ma szansę zagrać z innymi wicemistrzami swoich województw w barażach o jedno miejsce w III lidze.

Trudności z awansem z IV ligi są znane. Co roku jest kilka drużyn, które mocniej aspirują do awansu. Przykład Bałtyku nie jest jedyny, ponieważ podobny problem ma Gryf Wejherowo, który spadł do IV ligi po sezonie 2020/21 i do dzisiaj próbuje awansować wyżej niż na poziom wojewódzki. Ciężko mają również niedawni spadkowicze, czyli KP Starogard Gdański oraz Stolem Gniewino, którym powrót do III ligi w tym sezonie nie grozi.

Zupełnie inna sytuacja jest w Luzinie, gdzie Wikęd mocno walczy o szybki powrót do trzeciej ligi. Aktualnie jest liderem IV ligi po rundzie jesiennej, gdzie prowadzi z przewagą czterech punktów nad Gromem Nowy Staw. Podczas całej rundy nie przegrał żadnego spotkania, tracąc jedyne swoje punkty remisując z Bytovią Bytów. Swoją wysoką dyspozycję pokazał w ostatniej rozegranej w tym roku kolejce pokonując na wyjeździe Jaguara Gdańsk aż 8-1. Jeżeli Wikęd nie obniży swojej formy to jest na dobrej drodze do gry w trzeciej lidze. Na razie jest największym faworytem do bezpośredniego awansu, obok Gromu.

Jak widać, ostatnie przykłady pokazują, że warto mocno powalczyć o pozostanie w trzeciej lidze. Spadek może oznaczać powrót na piąty poziom rozgrywkowy na długie lata, z którego bardzo trudno awansować ze względu na dużą rywalizację w IV lidze. Oczywiście, utrzymać się chcę każdy trzecioligowiec, jednak biorąc pod uwagę potencjał pomorskich zespołów nie jest to zadanie niemożliwe. Wystarczy mądrze wykorzystać przerwę zimową i od pierwszej wiosennej kolejki zacząć punktować.

Jest jeszcze o co walczyć, ponieważ na dole tabeli są małe różnice między zespołami i kilka zwycięstw może dać miejsce w środkowej części tabeli. Duży ścisk w tabeli działa oczywiście w dwie strony – można awansować o kilka miejsc, ale można też szybko znaleźć się w strefie spadkowej. Czas na to, aby pomorskie kluby wzięły sobie poważnie ich ligową sytuacje, szybko zaczęły punktować i zaczęły lepiej prezentować nasze województwo w trzeciej lidze. Z taką formą, jaką pokazały jesienią na pewno jakiś klub z województwa pomorskiego spadnie. Może nawet więcej niż jeden.

Jarosław Kościelak

 

3.liga: Gedania nie dała rady rezerwom Lecha Poznań.3.liga: Gedania nie dała rady rezerwom Lecha Poznań.

III

30 listopada 2024

Gedania przegrała 0:3 zaległy mecz wyjazdowy z rezerwami Lecha Poznań i zimę spędzi na ostatnim miejscu w ligowej tabeli ze stratą siedmiu oczek do bezpiecznej strefy.

                     

Ten mecz od samego początku  trudno było uznać za pomyślny.  Najpierw przełożenie i zmiana terminu, a dziś  niemal wszystko, co mogło pójść źle, to tak właśnie poszło.  Najpierw  szybki gol dla gospodarzy, potem czerwona kartka dla Piotra Witczaka już w 25 minucie spotkania, w końcu kontuzja Krzysztofa Bąka 

Po zmianie stron, w osłabieniu gdańszczanie stracili jeszcze dwa gole.  

 

 
 

 

 

Lech II  Poznań 3:0  Gedania Gdańsk

 

 
1Błękitni Stargard374021
2Lech II Poznań [s]343723
3Sokół Kleczew342822
4Pogoń II Szczecin323826
5Unia Swarzędz293325
6Zawisza Bydgoszcz283524
7Wda Świecie [b]262419
8Noteć Czarnków252938
9Elana Toruń242022
10Flota Świnoujście242528
11Polonia Środa Wlkp.233332
12Cartusia Kartuzy221824
13Pogoń Nowe Skalmierzyce222330
14Gryf Słupsk [b]201919
15Vineta Wolin163338
16Kotwica Kórnik [b]162836
17Wybrzeże Rewal [b]161427
18Gedania Gdańsk132045

 

3.liga: Cartusia wygrywa. Porażki Gryfa i Gedanii.3.liga: Cartusia wygrywa. Porażki Gryfa i Gedanii.

III

23 listopada 2024

foto: Gedania 1922 Gdańsk

Trzecioligowcy rozegrali mecze ostatniej kolejki rundy jesiennej. Na Pomorzu czeka nas bardzo nerwowa wiosna.

                     

Dzisiejsze mecze przyniosły sporo emocji, ale tylko jedną wygraną zespołów z Pomorza.  

 

Wygrana Cartusii pozwoliła na lekki oddech  w walce o utrzymanie.  

 

Niestety zarówno Gryf Słupsk, jak i Gedania,  pomimo prowadzenia w meczach  z dwoma czołowymi zespołami ligi, nie zdołały dowieźć do końca korzystnych wyników  i wracają do domu bez punktów. 

Gryf z siedmiu ostatnich meczów  zremisował tylko dwa i od razu widać to ligowej tabeli.  Na ten moment zajmuje 13. miejsce, a może być jeszcze gorzej, bo Polonia i Vineta swój mecz rozegrają  jutro.  

 

Ligową tabelę zamyka Gedania.  Dorobek ligowy gdańszczan  jest więcej niż mizerny.  Ledwie trzynaście punktów.  Oczywiście to nadal tylko kilka punktów straty do bezpiecznego miejsca, w dodatku Gedania za tydzień rozegra jeszcze jeden zaległy mecz ligowy (wyjazdowy z Lechem II Poznań) i straty można odrobić.  Ale przerwa zimowa to musi być czas  wytężonej pracy nad wzmocnieniami drużyny, bo  wiosna może okazać się bardzo nieprzyjemna.  

 

Warto pamiętać, że w tym sezonie z 3.ligi spadają CZTERY ostatnie zespoły (chyba że drugi zespół rozgrywek awansuje po barażach do 2.ligi) a nawet PIĘĆ, bo w tej chwili drugoligowa Olimpia Grudziądz plasuje się tuż nad strefą spadkową 2.ligi. 

 

Oznacza to , ze trzeba walczyć o każdy punkcik i dystansować kolejnych rywali.  

 
 
 
 

 

Cartusia Kartuzy  2:0  Wda Świecie

Ryszard Sumiński, Jakup Poręba

 

Błękitni Stargard 2:1 Gedania Gdańsk

Maciej Gorwa

 

Sokół Kleczew 2:1 Gryf Słupsk

Michał Wiśniewski

 

Zawisza Bydgoszcz 4:1 Wybrzeże Rewalskie Rewal 

Lech II Poznań 4:1 Pogoń Nowe Skalmierzyce 

Unia Swarzędz 2:3 Noteć Czarnków 

Flota Świnoujście 2:2 Kotwica Kórnik 

Polonia Środa Wielkopolska vs. Vineta Wolin – niedziela

Pogoń II Szczecin vs. Elana Toruń –  niedziela 

 


  
1Błękitni Stargard374021
2Sokół Kleczew342822
3Pogoń II Szczecin313826
4Lech II Poznań [s]313423
5Unia Swarzędz293325
6Zawisza Bydgoszcz283524
7Wda Świecie [b]262419
8Noteć Czarnków252938
9Flota Świnoujście242528
10Elana Toruń232022
11Cartusia Kartuzy221824
12Pogoń Nowe Skalmierzyce222330
13Gryf Słupsk [b]201919
14Polonia Środa Wlkp.202728
15Vineta Wolin162932
16Kotwica Kórnik [b]162836
17Wybrzeże Rewal [b]161427
18Gedania Gdańsk132042

 

3.Liga: Gryf remisuje bezbramkowo w Czarnkowie.3.Liga: Gryf remisuje bezbramkowo w Czarnkowie.

III

20 listopada 2024

foto: Gryf Słupsk

Gryf Słupsk rozegrał dziś w Czarnkowie zaległe spotkanie 16.kolejki rozgrywek z Notecią. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

                     

Pierwotnie  mecz miał zostać rozegrany  9 listopada, ale z powodu tragicznego wypadku jednego z zawodników rywali, gryfici  w Czarnkowie zagrali dopiero dziś.  

 

Mecz trudno uznać za emocjonujący, oba zespoły bez większego powodzenia próbowały zdobyć przewagę.  

Sytuacja zmieniła się w  60 minucie, gdy Damian Mosiejko zobaczył drugą w tym meczu żółtą kartkę i ostatnie pół godziny meczu Gryf musiał walczyć w „dziesiątkę”. Słupszczanie zostali zepchnięci pod własne pole karne i do końca bronili remisu.  Na szczęście gospodarze atakowali  mocno nieudolnie i koniec końców Gryfa wraca do domu z cennym jednym punktem.  

 

Sytuacja w tabeli jest taka, że po tym remisie Gryf przesunął się na 12.miejsce w ligowej tabeli i ma w tej chwili cztery punkty zapasu nad strefą spadkową.  

 

Za tydzień, w ramach ostatniej tegorocznej kolejki  Gryf zagra w Kleczewie z trzecią drużyną tabeli –  Sokołem. 

 

 

 
 
 

  

Noteć Czarnków  0:0  Gryf Słupsk

 


 
1Błękitni Stargard343820
2Pogoń II Szczecin313826
3Sokół Kleczew312621
4Unia Swarzędz293122
5Lech II Poznań [s]283022
6Wda Świecie [b]262417
7Zawisza Bydgoszcz253123
8Elana Toruń232022
9Flota Świnoujście232326
10Pogoń Nowe Skalmierzyce222226
11Noteć Czarnków222636
12Gryf Słupsk [b]201817
13Polonia Środa Wlkp.202728
14Cartusia Kartuzy191624
15Vineta Wolin162932
16Wybrzeże Rewal [b]161323
17Kotwica Kórnik [b]152634
18Gedania Gdańsk131940