Gryf Słupsk zremisował 1-1 w Szczecinie z rezerwami Pogoni. To piąty remis Słupszczan w sześciu meczach rozgrywek 3.ligi.
Tym razem ten remis ma różne odcienie. Z jednej strony remis z wiceliderem tabeli, w meczu, w którym Gryf grał od 50 minuty w osłabieniu po czerwonej kartce dla Oliwiera Pawłowskiego. Z drugiej strony Słupszczanie po świetnym strzale zza pola karnego Macieja Miecznikowskiego prowadzili 1-0 w 86 minucie spotkania, a powinni prowadzić już parę minut wcześniej, ale Andrzej Łyszyk piłkę z rzutu karnego posłał nad poprzeczką. Pełna pula była bardzo blisko, ale gospodarze w 89 minucie wyrównali.
Gryf Słupsk dorzuca kolejny mały punkcik do swojego dorobku. Dziś remis z wiceliderem tabeli, za tydzień mecz z liderem – Flotą Świnoujście.
Pozostałe mecze 6. kolejki spotkań w sobotę i niedzielę.