Budowę kompleksu sportowego w nowej lokalizacji rozpoczęto w 2011 roku, a niecałe dwa lata później, dokładnie 25 marca 2013 roku Gdański Klub Sportowy Gedania 1922 przeniósł się na swój nowy obiekt.
Odbudowa
Wraz z przeniesieniem na ulicę Hallera, od razu zaczął się powolny proces odbudowy klubu. W sezonie 2013/14 nie udało się wydostać z V ligi, ponieważ gedaniści zajęli w niej czwarte miejsce. W końcu awans wywalczyli w nastĘpnym roku. W sezonie 2014/15 zajęli drugie miejsce w tabeli, ustępując jedynie Stolemowi Gniewino. Po dziesięciu latach Gedania Gdańsk mogła więc świętować promocję na poziom wojewódzki.
Ich debiutancki sezon w IV lidze był udany, zajęli bowiem wysokie – siódme miejsce w tabeli. Jednak kolejny, jak się zwykło mówić, najtrudniejszy dla beniaminka, był bardzo trudny. Gedania zajęła 13 miejsce w tabeli, zaledwie cztery punkty więcej nad strefą spadkową i szczęśliwie uniknęła spadku. Kolejny sezon był jeszcze gorszy, zajęli w nim 15 miejsce, tuż nad strefą spadkową. Od spadku dzieliły ich zaledwie trzy punkty. Znów otarli się o grę w klasie okręgowej. Następne lata również wyglądały podobnie, zajmowali w nich miejsca, odpowiednio 11 i 12. Przełom nastąpił dopiero w 2021 roku, kiedy na zakończenie sezonu 2020/21 Gedania zajęła czwarte miejsce w tabeli. Co ciekawe, w tym sezonie awans do III ligi wywalczył Stolem Gniewino, z którym to kilka lat wcześniej gdańszczanie awansowali do IV ligi.
To czwarte miejsce okazało się dobrym prognostykiem przed kolejnym sezonem, który okazał się szczęśliwy dla Gedanii Gdańsk. W 2022 roku wygrała rozgrywki IV ligi, pozostawiając rywali daleko w tyle. Drugi w tabeli Jaguar Gdańsk tracił do niej aż 17 punktów. Po siedmiu latach spędzonych w IV lidze przyszedł czas na nowe wyzwania dla klubu i gra w III lidze.
Od ponad roku więcej kibiców śledzi losy Gedanii Gdańsk. Po pierwsze, klub ten reprezentuje nasze województwo w rozgrywkach III ligowych. Po drugie, gra z mocniejszymi i bardziej uznanymi zespołami w kraju m.in. z Zawiszą Bydgoszcz, Elaną Toruń czy rezerwami Pogoni Szczecin. Po trzecie, jest drugim najlepszym klubem w mieście i wizyta na meczu ligowym to obejrzenie spotkania na niezłym poziomie sportowym.
Dodatkowo na wyróżnienie klubu zasługuje inny fakt. Rezerwy Gedanii Gdańsk od tego sezonu występują w IV lidze. Jest to o tyle ciekawa sprawa, bo rywalizują w niej z naprawdę liczącymi się klubami w naszym województwie. W tej samej lidze grają m.in. Bałtyk Gdynia, Pomezania Malbork, Gryf Słupsk czy Gryf Wejherowo, czyli klubami które nie tak dawno występowały na wyższych poziomach rozgrywkowych. Dla przykładu Gryf Wejherowo w sezonie 2019/20 rywalizował w II lidze, gdzie mierzył się z Widzewem Łódź czy GKS-em Katowice, a dziś jest w jednej lidze z rezerwami gdańskiego klubu.
Praca z młodzieżą i obecne wyniki
Tak dobra sytuacja obu seniorskich zespołów Gedanii Gdańsk to wielka zasługa bardzo dobrej pracy z młodzieżą. Kilku wychowanków klubu z powodzeniem występuje w III lidze, a większość z nich stanowi praktycznie o sile w IV ligowych rezerwach. Tego roku trójmiejscy kibice byli świadkami dość głośnego transferu młodego bramkarza Gedanii Gdańsk – Jakuba Zielińskiego. Przyszedł on jednak do Gedanii z Jaguara Gdańsk, ale to Gedania dała szansę 14-letniemu wówczas Zielińskiemu zadebiutować w III lidze (szanse otrzymał po kontuzji pierwszego bramkarza – Mateusza Macholi). Jego debiut odbił się szerokim echem nie tylko w naszym województwie, ale i w Polsce. Otrzymał powołania do reprezentacji Polski U-15, a jego dobra gra w 19 spotkaniach III lidze w sezonie 2022/23 przyczyniła się do transferu do Legii Warszawa. W stołecznym klubie jak na razie otrzymuje szansę gry w III- ligowych rezerwach, na razie bez większych szans na występy w pierwszym zespole. W klubie liczą jednak pewnie, że w niedalekiej przyszłości będzie miała z niego pożytek pierwsza drużyna Legii. Ma przecież dopiero piętnaście lat i kariera piłkarska przed nim.
Wielu młodszych kibiców nie pamięta, ale przez ostatnie kilkanaście lat klub tułał się w niższych ligach naszego województwa. Co prawda klub zawsze słynął z pracy z juniorami, jednak nie zawsze się to przekładało na drużynę seniorską. W poukładaniu tych spraw duża jest w tym zasługa szefostwa klubu, na czele z jego prezesem – Władysławem Barwińskim, który od lat z pasją kieruje najstarszym klubem w Gdańsku, odegrał też znaczącą rolę w uzyskaniu obiektu przy ul. Hallera. Nie jest łatwo, a jednak udaje się z każdym kolejnym rokiem rozwijać się i powoli przypominać się piłkarskiej Polsce. Od poprzedniego sezonu klub gra w III lidze, co – biorąc pod uwagę niedawne problemy – jest naprawdę dużym osiągnięciem. Duża zasługa w tym również trenerów, zawodników, ale także działaczy. Od kilku lat największą gwiazdą zespołu jest Wojciech Zyska, który w przeszłości rozegrał dwa sezony w ekstraklasie w barwach Lechii. Jest też kilku innych zawodników, z przeszłością na III- i IV- ligowych boiskach, którzy pracują na swoje nazwisko w najstarszym gdańskim klubie.
W zeszłym sezonie gedaniści zajęli piąte miejsce, w bieżącym radzą sobie gorzej, jednak środek tabeli to nie jest żaden wstyd. Innym pomorskim drużynom nie wiedzie się lepiej. Nikt otwarcie o kolejnym kroku nie mówi, wszyscy skupiają się na spokojnej walce w III lidze i rozwoju całego klubu. Na poprzednie dwa awanse klub czekał odpowiednio 10 i 7 lat, jest więc jeszcze trochę czasu, aby pograć w III lidze i jeżeli będzie odpowiedni moment, pomyśleć o czymś więcej. Na razie wszyscy cieszą się, że widzą Gedanię na obecnym poziomie.
Na półmetku obecnego sezonu pierwszy zespół Gedanii zajmuje 10 miejsce w tabeli, mając bezpieczną przewagę nad strefą spadkową, można więc zaryzykować stwierdzenie, że w przyszłym sezonie również będzie rywalizować w III lidze. Jej rezerwy walczą o pozostanie na piątym poziomie rozgrywkowym i znajdują się obecnie na czternastej lokacie. Jeżeli nie będą punktować gorzej niż jesienią, to będą miały dużą szansę obronić swoje miejsce w IV lidze na przyszły sezon.
Póki co wszystko się układa i odzwierciedla motto klubu, z którym zaczęli swoją odbudowę: „historia zobowiązuje”.
Jarosław Kościelak
Pilkapomorze.blogspot.com