W 4.lidze jeszcze trzy kolejki. Kto awansuje? Kto spadnie?
Zespołom 4.ligi pozostały jeszcze trzy serie spotkań. Nadal nie znamy najważniejszych rozstrzygnięć.
Kto awansuje?
Tegoroczna 4.liga jest niezwykle interesująca. Mimo, że zespoły rozegrały już po 31 meczów, to nadal nie znamy zespołu, który w przyszłym sezonie będzie grał w 3.ligi. W grze o awans pozostały Gryf Słupsk oraz Jaguar Gdańsk. W lepszej pozycji na ostatniej prostej są słupszczanie. Mają dwa punkty więcej i lepszy bilans bezpośrednich starć. Co czeka oba zespoły w ostatnich trzech kolejkach?
Jaguar Gdańsk – MKS Solar Władysławowo
Arka II Gdynia – Gryf Słupsk
Gryf Słupsk – Powiśle Dzierzgoń
Bałtyk Gdynia – Jaguar Gdańsk
Supra Kwidzyn – Gryf Słupsk
Jaguar Gdańsk – Start Miastko
Kto do spadku?
Nie wiemy kto wywalczy awans, nie znamy również kompletu spadkowiczów. Na ten moment 4.ligę opuszcza sześć zespołów. Trzy z nich znamy już od pewnego czasu. Są to Start Miastko, AS Kolbudy oraz Gedania II Gdańsk. Tylko matematyczne szanse na utrzymanie ma jeszcze Arka II Gdynia. Kto uzupełni stawkę przegranych tego sezonu?
Sparta Sycewice ma najmniej punktów. MKS Solar Władysławowo dziś otrzymał oficjalnie walkowera za mecz z drużyną z Miastka, który się nie odbył i ma punkt straty do bezpiecznego miejsca. Tuż nad kreską jest Powiśle Dzierzgoń. To tylko jeden punkt przewagi. W gronie zagrożonych są także Pogoń Lębork, rezerwy Raduni Stężyca. Nawet Supra Kwidzyn i Anioły Garczegorze muszą jeszcze zapunktować, żeby spokojnie dokończyć sezon. Zapowiada się walka do ostatnich meczów sezonu.
A co z zielonym stolikiem?
Tutaj mamy bardzo wiele niewiadomych. Począwszy od braku licencji dla Raduni Stężyca oraz dwóch innych drużyn z 2.ligi, przez możliwe wycofania z tych rozgrywek, aż po ostatnie problemy Warty Poznań w 1.lidze. Każda taka sytuacja może skutkować tym, że do 3.ligi nie spadnie jednak Lech II Poznań, a to będzie oznaczać jednego spadkowicza mniej do 4.ligi i tym samym jednego spadkowicza mniej do 5.ligi. Ostateczne decyzję powinny zapaść w kolejnym tygodniu. Póki co zespoły z 4.ligi na pewno powalczą o każdy punkt więcej do swojego ligowego dorobku.
Druga kolejka spotkań rozgrywek 4.ligi za nami. Bałtyk tylko przez tydzień zasiadał w fotelu lidera. W sobotę przegrał w Nowym Stawie i to Grom obecnie przewodzi ligowej tabeli.
To dopiero druga seria spotkań, a już mamy sporo emocji.
Bałtyk Gdynia jechał do Nowego Stawu z nadzieją na punkty, ale gospodarze szybko wybili im to z głowy. Dwa gole MateuszaBorowskiego oraz kolejny NorbertaHołtyna i to Grom po dwóch seriach meczów jest liderem tabeli. Jak widać dobra passa i jeszcze lepsza gra Gromu nadal trwa.
Oprócz Gromu Nowy Staw, kompletem punktów mogą pochwalić się jeszcze trzy ekipy: Wikęd Luzino, Jaguar Gdańsk i trochę niespodziewanie Anioły Garczegorze.
Wikęd Luzino w meczu spadkowiczów pokonał po dramatycznym boju 3-2 KP Starogard Gdański. Już po czterech minutach oba zespoły zdobyły po golu (KamilPatelczyk dla Wikędu i DanielSławiński dla KPS-u), chwilę później KPS objął prowadzenie po golu KonradaKleinschmidta i przez wiele dalszych minut tego spotkania to KPS był bliższy wywiezienia trzech oczek z Luzina. Ale finisz Wikędu był piorunujący. Najpierw wyrównał Konrad Formela, w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Rafał Kruczkowski i to Wikęd mógł po meczu cieszyć się z wygranej. Wikęd z kompletem punktów, KPS bez żadnej zdobyczy.
Pomezania Malbork przegrała po zaciętym boju z Jaguarem Gdańsk 2-3.
Anioły Garczegorze są wymieniani jako ten zespół, który będzie walczył do końca o zachowanie ligowego bytu. Być może tak będzie, ale jeśli nawet, to rozpoczął świetnie tegoroczne zmagania od dwóch wygranych z rywalami, których ograć powinien.
Kolejny spadkowicz, Stolem Gniewino nie dał szans beniaminkowi z Pelplina i wygrał 3-1 po golach EuzebiuszaBelki, MaciejaBilińskiego i OskaraŚliwowskiego. To druga porażka Wierzycy i beniaminek zajmuje obecnie ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Nie wiedzie się także na razie drugiemu beniaminkowi Kolejarzowi Chojnice. Przegrali 1-2 w Sycewicach ze Spartą i na pierwsze w historii klubu czwartoligowe punkty będzie jeszcze musiał trochę poczekać.
Dla odmiany dwaj pozostali beniaminkowie nie mogą narzekać na start do rozgrywek. Czarni Pruszcz Gdański po dramatycznym boju i golach w samej końcówce meczu pokonali 4-2 w Lęborku Pogoń.
Bytovia w pierwszej kolejce zaliczyła falstart, ale w piątek nie dała szans rezerwom Chojniczanki, pewnie wygrywając 4-1 po dwóch golach DawidaKiełpińskiego oraz jednym Wowy Kaydrowycza i HubertaKąkola.
Supra Kwidzyn nie sprostała w dzisiejszym meczu Gryfowi Wejherowo. Goście wygrali 3-0 po hattricku MateuszaGułajskiego.
Zostały nam już tylko piłkarskie ostatki. Ale za to jakie!
Do końca sezonu 2023/2024 zostało już tylko kilkanaście ligowych spotkań. Ale za to niemal wszystkie będą miały bardzo wysoką stawkę.
W sobotę ostatnie mecz rozegrają czwartoligowcy, Zostało dziewięć meczów i kluczowe niewiadome do rozstrzygnięcia.
Kto zagra w 3.lidze?
Wiadomo, Gryf Słupsk albo Jaguar Gdańsk. Słupszczanie zagrają w Kwidzynie z Suprą i do pełni szczęścia wystarczy im remis.
Jaguar Gdańska podejmie Start Miastko i oprócz strzelania goli rywalom, będą nasłuchiwali dobrych wieści w meczu rywala.
Kto spadnie do Klasy Okręgowej?
W tym sezonie z 4.ligi spadnie aż sześć zespołów. Cztery już znamy: Start Miastko, Arka II Gdynia, Gedania II Gdańsk i AS Kolbudy. Pozostałe dwa zespoły wyłonione zostaną z grona:
37 – Powiśle Dzierzgoń
38 – Sparta Sycewice
39 – MKS Solar Władysławowo
40 – Radunia II Stężyca
40 – Pogoń Lębork
Sobotnie mecze:
Pomezania Malbork – Anioły Garczegorze Gedania II Gdańsk – Radunia II Stężyca MKS Solar Władysławowo – Gryf Wejherowo Sparta Sycewice – Bałtyk Gdynia AS Kolbudy – Arka II Gdynia Supra Kwidzyn – Gryf Słupsk Powiśle Dzierzgoń – Pogoń Lębork Grom Nowy Staw – Chojniczanka II Chojnice Jaguar Gdańsk – Start Miastko
Wszystkie mecze w sobotę o godzinie 15.00
Kto zagra w 4.lidze?
W najbliższy weekend zobaczymy także zmagania w ramach meczów barażowych o awans do 4.ligi.
W sobotę, o 11.00 Stoczniowiec Gdańsk podejmie Wietcisę Skarszewy
W niedzielę, o 12.00, Dolina Speranda Niepoględzie podejmie Kolejarza Chojnice.
Zwycięzcy tych spotkań zmierzą się 22/23 czerwca w meczu finałowym o awans do 4.ligi
Kto zagra w CLJ-tce?
Swoje mecze barażowe rozgrywają jeszcze zespoły juniorskie.
W sobotę, o 12.00 juniorzy Stolemu Gniewino rozegrają w Katowicach rewanżowy mecz, którego stawką jest udział w przyszłorocznych rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U17. Pierwszy mecz wygrali gniewinianie 1-0 i właśnie z taką zaliczką udadzą się na Górny Śląsk walczyć o CLJ-tkę.
O tym, że B klasa to najwspanialsza liga świata wiedzą wszyscy. Gdyby ktoś miał jednak wątpliwości, po niedzielnym meczu Moreny II z Unią Kłodawa w grupie 2 gdańskiej Klasy B, musi zmienić zdanie. Pięć bramek, jedna piękniejsza od drugiej, kartki, gol w doliczonym czasie, żółte kartki, emocje, nie zawsze sportowe, emocje, emocje.
To nie był mecz na wysokim poziomie, ale przecież nie o to chodzi w Klasie B. To był raczej bardzo przeciętny mecz, w którym niewiele dobrych zagrań wychodziło obu zespołom. Ale kiedy mało wychodzi, to przecież są jeszcze stałe fragmenty gry. W 26′ Paweł „Tyczka” Wysiecki ustawił piłkę koło 30 metra od bramki rywali i przepięknie ulokował ją w narożniku bramki. Morena prowadziła 1-0, ale nie trwało to zbyt długo. Dziesięć minut później goście z Kłodawy wyprowadzili świetną akcję. Kluczowe prostopadłe podanie do przodu pozwoliło ich napastnikowi znaleźć się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Moreny. Tomasz Blejder minął goalkeepera gospodarzy, strzelił do pustej bramki i już był remis 1-1.
Po przerwie niewiele się poprawiło, jeśli chodzi o poziom gry i konstruowanie składnych akcji. Sytuacji jak na lekarstwo, groźnych rzeczy jeszcze mniej. Ale wszystko do pewnego czasu. Żeby nie było zbyt nudno, w 71′ bramkarz Moreny Władek Sidliarevitch oddał piłkę rywalom, a ci skrzętnie to wykorzystali wychodząc na prowadzenie w tym meczu. Z drugiego gola w tym spotkaniu cieszył się Tomasz Blejder. Żeby ratować sytuację i wynik meczu, Rafał Andrzejewski, trener gospodarzy, wprowadził na boisko Piotra Kochanowskiego i Macieja Klechę. Średnia wieku podskoczyła wprawdzie bardzo znacznie, ale wraz z nią przyszedł spokój w tyłach i nieco fantazji na lewym skrzydle. I znowu, kiedy nic nie wychodzi, pojawia się rzut wolny. Przy piłce oczywiście Paweł Wysiecki. Tym razem było spokojnie 30 metrów i po chwili piłka wylądowała w samym górnym rogu bramki. Klasyczne „widły”. Genialne. Piąta bramka Pawła w tym sezonie. 2-2. To była 84′. Do końca meczu pozostało kilka minut i goście, chyba, uznali ten remis za dobry wynik, choć przyznać trzeba, że mieli jeszcze dwie kapitalne szanse na ponowne prowadzenie w meczu. Tym razem junior w bramce Moreny – „Sid” był bezbłędny i uratował punkty dla swojego zespołu. Po drugiej stronie boiska nie był gorszy bramkarz z Kłodawy. Grzegorz Wilczewski obronił kilka piłek oraz popisał się cudowną interwencją w samej końcówce meczu, kiedy w sobie tylko znany sposób wyjął piłkę zmierzającą prostą drogą w okienko swojej bramki. Nadeszła trzecia, ostatnia, minuta doliczonego czasu gry. Ostatnia akcja meczu, trochę siłą woli i niemożliwe stało się możliwe. Podanie z lewego skrzydła na piąty metr. Pierwszy strzał bramkarz Unii jeszcze sparował, ale we właściwym miejscu znalazł się Patryk Nowaczyk i junior Moreny wpakował piłkę do siatki gości.
3-2. Morena wygrywa!!! Sędzia nawet nie wznawiał już gry. Tak się gra w Klasie B!!!
MORENA „25 lat” GDAŃSK 3:2 UNIA KŁODAWA
bramki: Paweł Wysiecki(dwie), Patryk Nowaczyk – Tomasz Blejder (dwie)