Wielkie emocje na finiszu Klasy B. Awans Choczewa.
Walka o awans do ostatnich chwil doliczonego czasu gry. Awans Latarnika Choczewo, kosztem Dąbrówki Linia.
W grupie 1 – Klasy B. walka o awans trwała aż do ostatniej kolejki, a nawet do doliczonego czasu gry meczów w Pucku i Kębłowie. Na kolejkę przed końcem Dąbrówka Linia miała punkt przewagi nad rywalami z Choczewa i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Potrzebna była tylko wygrana w Kębłowie lub brak wygranej Latarnika w Pucku z Zatoką. I przez wiele minut obu meczów te warunki były spełnione, A potem przyszły doliczone minuty.
Latarnik Choczewo w trzeciej minucie doliczonego czasu gry dostał rzut wolny tuż za narożnikiem pola karnego i chwilę później jeden z jego graczy precyzyjnym strzałem zamienił ten prezent od gospodarzy na zwycięskiego gola. Ale to nadal mogło nie wystarczyć. Dąbrówka remisowała 2-2 w Kębłowie i kolejny gol przywracał im awans. Stało się inaczej. W 93′ to gospodarze strzelili bramkę, wygrali mecz, pozbawiając gości punktów i awansu do Klasy A. Rzutem na taśmę zrobił to Latarnik Choczewo.
Wcześniej awans z tej grupy wywalczył już Sokół II Bożepole Wielkie.
Dla Latarnika oznacza to powrót po dwóch latach na ten poziom. Oczywiście piłka w Choczewie miała wcześniej wiele lat grania na poziomie „okręgówki”, ale dla obecnego Klubu to dopiero połowa drogi do tego celu.