W tym tygodniu rozegrana została 1. runda Pucharu Polski. Nie była ona pomyślna dla pomorskich zespołów. Z pięciu drużyn, które przystąpiły do rozgrywek, zwycięsko przeszła tę rundę tylko gdyńska Arka. Pozostałe cztery przegrały swoje mecze i zakończyły już tegoroczne zmagania.
foto: Arka Gdynia
Miedź Legnica 0-2 Arka Gdynia
Arka po raz drugi w odstępie kilku dni spotkała się z zespołem z Legnica i ponownie wygrała. Po bramkach Kacpra Skóry i Huberta Adamczyka w pierwszej połowie zapewnili sobie wygraną i awans do kolejnej rundy.
Gryf Wejherowo 1-3 Zagłębie Sosnowiec
Zdobywca regionalnego Pucharu Polski nie sprostał pierwszoligowemu Zagłębiu Sosnowiec. Goście bezwzględnie wypunktowali Gryfa, dla którego jedyną bramkę zdobył Bartłomiej Iwański.
Chojniczanka Chojnice 2-3 Resovia Rzeszów
Choć zespół z Rzeszowa jest jedną z najsłabszych drużyn w 1. lidze, to w Chojnicach pewnie wypunktowali Chojniczankę. Gole dla pomorskiego drugoligowca zdobyli: Alef Firmino oraz Damian Nowacki.
Carina Gubin 4-1 Radunia Stężyca
Trudno zrozumieć jak to się stało, że czołowa drużyna 2. ligi dostaje takie lanie od przeciętnego zespołu 3.ligi, ale tak się właśnie stało. Radunia była w tym meczu tłem dla rywali, a honorową bramkę dla zespołu ze Stężycy zdobył Michał Biskup.
Wisła Kraków 2-1 Lechia Gdańsk
Lechia nie dała rady pokonać w Krakowie Wisły i pożegnała się z Pucharem Polski już po pierwszej rundzie. Jak się nie strzela karnego, albo marnuje idealne okazje do zdobycia gola, to nie można myśleć o pozytywnym końcu. Bramkę dla gdańszczan zdobył Luis Fernandez.
Mamy za sobą kolejne mocne zderzenie pomorskich drużyn ze ścianą. Z pięciu zespołów tylko Arka wywalczyła awans do 2.rundy.
Arka w drugiej rundzie zmierzy się z bytomską Polonią.
