Podsumowanie LIGOWEGO weekendu na Pomorzu

Za nami kolejny piłkarski weekend na Pomorzu. Mocno okrojony, ale trzeba się cieszyć tym, co mamy.


W ligach centralnych tym razem ekipy pomorskie zanotowały dwie cenne wygrane, remis, który jest niedosytem, oraz przykrą porażkę.

Lechia zdobyła cenne trzy punkty i coraz wyraźniej na horyzoncie rysuje się ligowe podium. Za tydzień mecz, który da odpowiedź na kilka istotnych pytań dotyczących walki o podium. Pogoń zagra z Lechią.
Liderem nadal Legia na prostej drodze do obrony mistrzowskiego tytułu.
Na dole tabeli mecz dwóch ostatnich drużyn przyniósł wygraną Stali Mielec i walka o uniknięcie ostatniego miejsca, czyli spadku na zaplecze ekstraklasy, nada trwa.

Arka Gdynia sprawiła swoim sympatykom kolejny srogi zawód przegrywając 0:2 na własnym boisku z Górnikiem Łęczna, a więc konkurentem w walce o bezpośredni awans. Arka przegrała i nie da się ukryć jej akcje w kontekście zajęcia jednego z dwóch pierwszych miejsc nie stoją obecnie najwyżej. Strata do drużyny z Łęcznej to obecnie dziewięć punktów, a do lidera z Niecieczy aż piętnaście. Wygląda na to, że walka o baraże stanie się jedynym osiągalnym celem dla gdynian w tym sezonie.

W drugiej lidze dwie drużyny z Pomorza będą walczyć o różne cele. Chojniczanka pewnie pokonała Olimpię Grudziądz i w ligowej tabeli ma tylko dwa punkty straty do lidera. Jeśli chojniczanie utrzymają formę, to jest duża szansa na powrót na zaplecze ekstraklasy.
W odmiennej sytuacji znajdują się zawodnicy Bytovii. Nie da się ukryć, że obecny sezon to będzie trudna walka o zachowanie ligowego bytu. Remis z ostatnim w tabeli Zniczem Pruszków nie poprawił notowań bytowian.

Za nami kolejna seria spotkań w trzeciej lidze.
Lider tabeli Radunia Stężyca jest w ogromnym gazie. Po czterech golach w Koszalinie, zaaplikowali kolejnemu rywalowi aż dziewięć goli. Efektowne zwycięstwo było tym cenniejsze, że dwa punkty stracił wicelider tabeli z Wielkopolski. Teraz Radunia ma już cztery punkty przewagi nad Polonią i pięć nad Świtem w wyścigu do eWinner II ligi.
Walka w III lidze w tym sezonie będzie fascynująca, bo zostały jeszcze do rozegrania dwie kolejki, a potem nastąpi podział ligi. Walka o pierwszą ósemkę będzie bardzo zacięta. Biorąc pod uwagę, że w tym sezonie z ligi spadnie 7-8 zespołów, zajęcie ósmego, bezpieczeństwa miejsca będzie dla wielu drużyn wybawieniem.
Z drużyn pomorskich, oprócz, lidera ze Stężycy, swój mecz wygrał beniaminek z Przodkowa. Jak widać problemów w klubie nie brakuje, ale zawodnicy z Przodkowa nie poddają się.

W czwartej lidze pomorskiej ze względu na zawieszone rozgrywki, awansem rozegrano tylko jedno spotkanie. Jedno, ale za to jakie. Kaszubia po niezwykle zaciętym spotkaniu pokonała gdańskiego Jaguara 2-1 i powróciła na pozycję lidera tabeli, choć pamiętać trzeba, że drugi w tabeli Stolem Gniewino ma dwa mecze mniej rozegrane od zespołu z Kościerzyny. Trzeci Jaguar, po tej porażce, może już raczej zapomnieć o grze w III lidze, przynajmniej w następnym sezonie.

Również w Klasie Okręgowej rozegrano awansem jedno spotkanie jeszcze przed weekendem. Podobnie jak w czwartej lidze, tutaj także było to spotkanie o wysokim ciężarze gatunkowym. Wicelider z Rumi, po porażce tym temu w meczu na szczycie, musiał zdobyć komplet punktów, aby utrzymać się w walce o awans. Orkan Rumia wypełnił zadanie, mimo kłopotów w tym spotkaniu i gola w doliczonym czasie gry, wygrał w Trąbkach Wielkich i ma pięć punktów straty do Czarnych Pruszcz Gdański.

W Słupskiej Klasie Okręgowej rozegrano cztery spotkania, a w najważniejszym z nich niepokonany lider z Sycewic wygrał swoje dwudzieste spotkanie w lidze, choć tym razem po zaciętym spotkaniu. Wszystkie cztery gole dla lidera zdobył Łukasz Skierka, z czego trzy w ostatnich dziesięciu minutach spotkania. Dla zawodnika Sparty to już 42 gole w bieżącym sezonie ligowym.

W Centralnej Lidze Juniorów mamy za sobą drugą kolejkę wiosny.

W CLJ-18 tym razem komplet punktów Lechii i remis Arki. Gdańszczanie pokonali po trudnym meczu outsidera rozgrywek i poprawili swoje szanse w walce o utrzymanie ligowego bytu na następny sezon. Nie będzie to jedna prosta sprawa.
Arka zremisował bezbramkowo z Górnikiem Zabrze i to niezły wynik, jeśli wziąć pod uwagę poziom rywala. Arka jest siódma w tabeli, ale przewaga nad strefą spadkową wcale nie jest taka duża. Czujność zalecana.

W rozgrywkach CLJ17 mamy jednego przedstawiciela Pomorza (Lechia), a w CLJ15 aż trzech (Lechia, AP Lotos, Olimpjczyk). Wszystkie ekipy rozegrały dopiero po dwa mecze.

W Lidze Makroregionalnej Juniora Starszego, czyli tej, która wyłoni uczestnika Centralnej Ligi Juniorów U-18 w przyszłym sezonie, rozegrano drugą kolejkę. Zespoły z Pomorza na razie zdecydowanie pod kreską. Remis i porażka AP Bałtyk i dwie porażki Jantara Ustka, ale zmagania zapowiadają się na bardzo zacięte, bez wyraźnego faworyta, więc można wierzyć w szybkie przełamanie naszych ekip i walkę o wyższe pozycje w tabeli.

Ekstraliga Kobiet rozegrała kolejną serię spotkań. Reprezentant Pomorza AP Lotos Gdańsk bezbramkowo zremisował ze szczecińską Olimpią i pewnie można uznać to za małe rozczarowanie po ubiegło tygodniowej wygranej w Bydgoszczy. Gdańszczanki zajmują na razie bezpieczne dziewiąte miejsce w ligowej tabeli.

Na zapleczu Ekstraligi reprezentujące Pomorze zawodniczki tczewskiej Pogoni dopisały sobie do punktowego dorobku trzy punkty bez wychodzenia na boisko, Rywali z Piastowa wycofały się z rozgrywek. Tczewianki zajmują w tabeli 1 Ligi szóste miejsce i raczej w tym sezonie nie będą miały o co walczyć. Spadek im nie grozi, a o awans raczej powalczyć się nie da, mimo faktu, że prowadzące w tabeli zawodniczki z Łodzi nie mogą zawansować do Ekstraligi.

W 1 Polskiej Lidze Futsalu kolejka zaciętych meczów. AZS UG Gdańsk wygrał swoje spotkanie, choć ostatnia drużyna ligowej tabeli była bardzo bliska sprawienia dużej niespodzianki i wywiezienia punktu z boiska czołowej drużyny ligi. Gol w końcówce meczu dał zawodnikom z Gdańska trzy cenne punkty i awans na drugie miejsce w tabeli, znowu za warszawską Legią.
Dragon Bojano nie miał szans w starciu wyjazdowym z ekipą z Torunia, przegrał 2:7.
Trzecia drużyna z Pomorza, We-Met Kamienica Królewska tylko zremisowała po straconym golu w ostatnich sekundach z drużyną z Gniezna i w ligowej tabeli ma już tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.

Total Page Visits: 340 - Today Page Visits: 1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Post