Kolejny weekend piłkarski za nami. Tym razem był to weekend świąteczny. Niewiele było tym razem rywalizacji, a i wyniki pomorskich drużyn nie były dobre.
W ligach centralnych wygrała tylko Lechia, pozostałe ekipy z Pomorza zaliczyły klasyczny piłkarski Śmigus Dyngus.

Lechia po dobrym spotkaniu pokonała Zagłębie Lubin i było to już jedenaste ligowe zwycięstwo gdańszczan.
Lechia ma w tej chwili punkt straty do trzeciego w tabeli Rakowa (jeden mecz rozegrany mniej) oraz pięć do wicelidera ze Szczecina. Końcówka sezonu zapowiada się ciekawie, choć przyznać trzeba, że terminarz przewiduje trudne spotkania.



Arka Gdynia nie zdobyła w tej kolejce punktów przegrywając swój mecz w Tychach. Porażka bolesna (już siódma w bieżących rozgrywkach), choć przyznać trzeba, że gdynianie nie rozegrali złego spotkania. Mieli przewagę, więcej sytuacji, rzut karny, ale byli nie skuteczni i to rywale zgarnęli całą pulę punktów.
Po ubiegłotygodniowych wpadkach liderów, tym razem faworyci odrabiali straty wygrywając swoje mecze.
Arka ma w tej chwili dwanaście punktów straty do lidera z Niecieczy, oraz dziewięć do Górnika Łęczna. Na szczęście dla Arki łódzki Widzew przegrał w Sosnowcu i nie wypchnął gdynian ze strefy barażowej.
Na dole tabeli coraz trudniejsza sytuacja bełchatowian, którzy pechowo przegrali w Łodzi z ŁKS (gol w doliczonym czasie) i niezwykle trudno przyjdzie im wygrzebać się z ostatniego miejsca w tabeli i uniknąć spadku do drugiej ligi.
Osobne zdanie należy się znowu nowosądeckiej Sandecji. Pięć bramek zaaplikowanych Stomilowi i kolejne w tym roku trzy punkty. Bilans ostatnich dziesięciu meczów to siedem wygranych i trzy remisy. Bilans bramkowy 21-7. Od razu nasuwa się pytanie, czy w takiej formie drużyna, która jeszcze niedawno była na samym dnie ligowej tabeli ma jeszcze szansę na “coś więcej”? Strata ośmiu punktów do barażów to dużą strata, ale z drugiej strony, w ostatnich dziesięciu meczach zdobyli 24 punkty, a do tego w terminarzu mają teraz raczej mecze, które w obecnej formie powinni wygrywać. Będzie ciekawie.



To była bardzo nieudana kolejka dla drużyn pomorskich. Zarówno Chojniczanka, jak i Bytovia przegrały swoje domowe mecze – bardzo rozczarowując swoich kibiców.
Chojniczanie przegrali ze Skrą Częstochowa, a więc zespołem z którym obecnie bezpośrednio rywalizują w tabeli. Porażka bolesna, zwłaszcza że lider z Polkowice pauzował, a wicelider, Katowice dopisały sobie trzy punkty po wygranym meczu z Olimpią Grudziądz. Dwa górnicze zespoły uciekły zatem Chojniczance na kilka punktów i trudno będzie tę sytuację odwrócić.
Bytovia nie sprostała krakowskiej Garbarni i zajmuje w tabeli 11. miejsce. Wydaje się, że bezpieczne, ale trzeba walczyć, bo sześć punktów zapasu można szybko okazać się niebezpieczne.
Kto walczy jeszcze o awans? Oczywiście Polkowice i Katowice, a poprzez baraże jest kilku chętnych, nawet ostródzki Sokół dołączył do tego grona, po wygraniu dwóch meczów z rzędu.
Na dole tabeli również będzie pasjonująca walka. W tej chwili sześć ostatnich drużyn mieści się w różnicy dwóch punktów.



W 1. Polskiej Lidze Futsalu mieliśmy kolejny “mecz o wszystko” gdańskiego AZS.
Dramatyczny mecz skończył się remisem, zatem na dwie kolejki przed końcem rozgrywek raczej nie uda się przegonić w tabeli warszawskiej Legii (trzy punkty straty), ale jednocześnie utrzymali przewagę nad trzecią ekipą w tabeli (cztery punkty). Zapowiada się po sezonie dodatkowa porcja emocji i mecze barażowe o awans do Statscore Futsal Ekstraklasy. Rywalem będzie druga drużyna grupy południowej 1.PLF. Na ten moment, na jedną kolejkę przed końcem, będzie to Górnik Polkowice 46pkt, Sośnica Gliwice 45pkt, lub ewentualnie BSF Bochnia 42pkt.
Pozostałe dwie ekipy z Pomorza powoli już “dogrywają” ligę. We-Met Kamienica Królewska mając już zapewniony ligowy byt pokonali wysoko aż 9-3 wyżej notowany toruński TAF. Gospodarze już do przerwy zaaplikowali rywalom siedem goli, dorzucając jeszcze dwa po przerwie.
Dragon Bojano też może być już spokojny ligowego bytu, ale ta świadomość nie pomogła im w rozegraniu dobrego meczu. Przegrali 2-8 w Szczecinie z ostatnim zespołem w ligowej tabeli.
