Ostatni komunikat Pomorskiego Związku Piłki Nożnej dotyczący decyzji licencyjnych na nowy sezon rozgrywkowy przyniósł kilka decyzji odmownych.
Kluby mają jeszcze czas na złożenie odwołań i uzupełnień w dokumentach, ale w niektórych przypadkach sytuacja nie wygląda dobrze.
W IV lidze bardzo poważne problemy z uzyskaniem licencji może mieć GKS Kowale.
Także finalista pomorskiego Pucharu Polski, Jaguar Gdańsk, ma sporo do poprawienia, zwłaszcza w infrastrukturze obiektów, żeby otrzymać licencję uprawniającą do uczestnictwa w przyszłorocznych rozgrywkach.
W Klasie Okręgowej niewesoło wygląda sytuacja klubów z Goszyna, Pobłocia i Borzytuchomia. Tak poważne braki w dokumentach każą się zastanowić, czy wymienione kluby w ogóle wystąpią o licencję na przyszły sezon?