Nasi seniorzy udanie rozpoczęli zmagania rozgrywek B Klasy i od razu wróciły rozmowy na temat ewentualnego awansu i gry w wyższej klasie rozgrywkowej.
Wiadomo, gra się po to, żeby wygrywać. A jak się wygrywa, to trzeba walczyć o grę w wyższej lidze, z silniejszymi przeciwnikami. Trzeba tylko zdać sobie sprawę, co się zmienia w sytuacji, gdy zespół taką sportową promocję wywalczy.
Tak na szybko zebrałem Wam zestawienie opłat. Jeśli coś pomyliłem, albo przeoczyłem, to proszę o korektę.
Teraz proszę sobie te kwoty przemnożyć przez cały sezon. Oplata za sędziów w klasie B, to rząd około 1000 złotych za sezon, przy założeniu, że sędzia jest jeden, że obserwator nie znajdzie drogi na nasz stadion, że meczów jest siedem w sezonie u siebie, jak to było w poprzednim sezonie.
W Klasie A sędziów jest już trzech, obserwator pojawia się często, a meczów u siebie jest na przykład 11. Trochę matematyki i wychodzi nam za sezon 5500PLN.
Transfery zawodników. W klasie B – 150 złotych za gracza, w Klasie A już 200. Przy pięciu nowych zawodnikach – kolejny 1000PLN.
Opłata za sam udział w Klasie A – to 650PLN.
Każda inna opłata jest przynajmniej 50% wyższa.
To tylko podstawowe opłaty. Są tez kary, których czasem nie sposób uniknąć. Opłaty za kolejne kartki dla zawodników, opłaty za 5 kartek w jednym meczu, za brak trenera z licencją na meczu (w zeszłym sezonie były takie opłaty). Opłata za niestawienie się na mecz (walkower) 400 złotych w Klasie B (też były takie opłaty w ubiegłym roku.)
Do tego trener z odpowiednią licencją. Do prowadzenia najniższego szczebla rozgrywkowego wystarczy licencja GRASSROOTS D. Ale już w Klasie A trzeba mieć wyższą ( czyli droższą) licencję.
W klasie A trzeba posiadać w klubie zespół młodzieżowy.
No i wyjazdy są ogólnie dalsze, bo zamiast 9 klas B, mamy w Pomorski ZPN tylko 6 klas A.
Jeszcze parę innych spraw, typu kierownik bezpieczeństwa obiektu, którego w Klasie B raczej nie weryfikują, ale w wyższej już mogą. Boisko do gry w Klasie A, też posiada większe wymagania.
To tak z grubsza, pewnie o wielu sprawach zapomniałem.
Tak właśnie wygląda amatorskie granie w Polsce.
Mam szczerą nadzieję, że to Was, drodzy piłkarze, nie zniechęci do skutecznej walki na boisku i strzelania goli. Bo w końcu pieniądze nie są w życiu najważniejsze. Podobno.
Przykładowa nota księgowa z PZPN do naszego klubu. Tak, żeby ktoś nie musiał się zastanawiać na co w klubie są wydawane pieniądze.
